Kiszone warzywa zimowe
9 stycznia 2018
kategoria:
kiszonki
tagi:
autor:
Kiszonki to skarbnica probiotyków, minerałów, witamin i innych bardzo korzystnych dla naszych organizmów składników. Uodparniają, pozwalają szybciej zwalczyć przeziębienie, m.in. dzięki olbrzymiej ilości witaminy C w nich zawartej. Po przeczytaniu książek i wysłuchaniu wykładów na temat diety dr Dąbrowskiej dowiecie się, jak ważną rolę stanowią kiszonki w uszczelnieniu naszych jelit, a tym samym pozbyciu się mnóstwa chorób i problemów.
Kisić można praktycznie cały rok – i to nie tylko ogórki i kapustę, ale znacznie, znacznie więcej! W przepisach już opublikowanych na moim blogu widzicie, że kisiłam już kilka innych warzyw. A teraz postaram się to grono powiększyć. Zachęcam do kiszenia, to naprawdę łatwe i milion razy smaczniejsze i zdrowsze od tych kwaszonek ze sklepów!
Składniki (słoik 1-litrowy)
- ok. ½ kalafiora (zależy od jego wielkości)
- 2–3 ładne liście kalafiora
- kilkanaście rzodkiewek
- 1 średnia marchewka
- 4 ząbki czosnku
- kilka papryczek piri-piri (ilość uzależniona od własnych preferencji smakowych)
- ok. 0,6 litra wody
- ½ łyżki soli niejodowanej
Wykonanie
- Słoik wyparz, ręce dokładnie umyj.
- Warzywa umyj, obierz, podziel na mniejsze część (według własnych upodobań).
- Sól rozpuść w 300 ml wody gorącej, po rozpuszczeniu dolej wody zimnej.
- Ułóż warstwowo warzywa. Na koniec ułóż kalafior wciskając go tak, aby nie wystawał poza poziom wody. Zapobierze to gniciu kiszonki.
- Słoik zakręć, postaw w kuchni. W zależności od temperatury otoczenia kiszonka jest gotowa po 5–10 dniach.
- Po tym czasie zjadamy, sok wypijamy lub przechowujemy w lodówce i codziennie pogryzamy.
Smacznego!