Konkurs Wyzwanie 5 porcji

Wiosna, maj. To właśnie teraz zaczyna się najpiękniejszy okres, jeśli chodzi o nasze polskie, sezonowe owoce i warzywa. Są tańsze niż w innych porach roku i warto je oczywiście zjadać, ale także mrozić, przetwarzać, aby móc zimą cieszyć się słoneczymi darami. Według Światowej Organizacji Zdrowia warzywa i owoce powinny stanowić podstawę naszego codziennego menu. Spożywane powinny być podzielone na minimum 5 porcji. Jako jedną porcję zaliczamy także szklankę soku, owocowego lub warzywnego.

Dlaczego warzywa i owoce są tak ważne? Dzięki ich codziennemu spożywaniu dostarczamy organizmowi niezbędnych witamin i mikroelementów. Dzięki temu zmniejszamy ryzyko zachorowania na choroby cywilizacyjne, takie jak np. nowotwory, miażdżyce, nadciśnienie czy otyłość. Zawierają dodatkowo duże ilości błonnika, który po pierwsze szybciej zaspokaja nasz głód, po drugie: na dłużej, a po trzecie zmniejsza ryzyko zachorowania na choroby jelit, żołądka. Więcej informacji i porad na temat zbilansowanej diety znajdziecie na stronie 5porcji.pl.

W naszym domu to właśnie warzywa i owoce stanowią podstawę codziennej diety przez cały rok. Warto już maluchy przyzwyczajać do różnych smaków, aby naturalne było dla nich spożywanie marchewki czy jabłka na spacerze. Ja z przerażeniem obserwuję mamy, opiekunki, które wioząc dziecko w wózku „uatrakcyjniają” takie spacery batonikami, wafelkami czy słodkimi bułkami… To już wtedy kształtuje się nasza przyszłość, nasze zdrowie. Często takie dzieci wyrastają na otyłych, jadających w barach szybkiej obsługi „śmieci”, co prowadzi w prostej linii do powolnej degradacji organizmu i chorób cywilizacyjnych. Taka prawda!

Akurat dzisiaj pisząc ten tekst zdałam sobie sprawę, że zaserwowałam mojej rodzinie danie, które nie pojawia się zbyt często na naszym stole, a mianowicie pizzę. Jest jednak duże ale – to była domowa pizza przygotowana z dobrych składników, poczynając od mąki, a skończywszy na dużej ilości warzyw. Takie właśnie pizze lubimy – dużo warzyw. Po takim obiedzie moje córki na długo są syte i nie kuszą już przekąski czy słodkości. Ale jak już pisałam, pizza nieczęsto się w naszym domu zdarza. Zwykle podstawą u nas, zwłaszcza w chłodniejszym okresie, są sycące zupy, bogate w warzywa, kasze, ziemniaki. Kapuśniak (na mojej kiszonej kapuście), grochowa czy fasolowa wiodą prym na naszym stole. Gdy nadchodzi wiosna i lato, zupy stają się lżejsze. Zaczynamy od zupy botwinkowej, szczawiowej, ugotowanych na wywarach warzywnych.

Ale warzywa możemy w dużej ilości zjadać nie tylko w zupach. Dania, które wam dzisiaj prezentuję w ramach konkursu #wyzwanie5porcji, to moja propozycja na pięć ciekawych i atrakcyjnych porcji warzyw i owoców dziennie. Wszystkie są łatwe w przygotowaniu. Mamy śniadanie: owsiankę z owocami i migdałami oraz szklankę soku z pomarańczy, na obiad składa się porcja kaszy gryczanej (kasze, wszystkie, po prostu kochamy!), surówkę z czerwonej kapusty z czosnkiem, szparagi oraz surowy brokuł, który jest o wiele bardziej bogaty w składniki niż ten ugotowany, oraz jajko poszetowe. Podwieczorek stanowią spring rollsy, przygotowane głównie z warzyw z niewielkim dodatkiem ryby i białego sera oraz ziół. Nie smażymy ich w głębokim tłuszczu, tylko zjadamy takie z surowymi warzywami. Dla dzieci są one miłą, lekką przekąską przed kolacją. Kolacja nie powinna bardzo obciążać organizmu. Ja zaproponowałam kanapki z bułki orkiszowej z warzywami, odrobiną żółtego sera i jajkiem posypanym czarnuszką.

Oczywiste jest, że porcje, jakie spożywamy, uzależnione są od naszego zapotrzebowania energetycznego. A nasze zapotrzebowanie jest zależne od wieku, rodzaju pracy, czy aktywności fizyczna. Nie zmuszajcie dzieci do jedzenia na siłę. Zaproponujcie coś nowego, kolorowego, ciekawie doprawionego. Małe dzieci to wzrokowcy, ale możemy to wykorzystać do kształtowania ich sposób odżywiania. Smacznego!