19 lutego przeprowadzałam kolejne warsztaty z kiszonek i fermentacji, tym razem w sklepie EkoPestka przy ul. Św. Antoniego we Wrocławiu. Dziękuję bardzo Pani Małgorzacie z EkoPestki za zaproszenie i gościnne miejsce.

Czytaj dalej…

Ukazał się dwudziesty trzeci numer Dolnośląskiego Magazynu Kulinarnego Kocioł, a w nim między innymi:

• przepisy z jogurtem
• przepisy z brokułem
• dania z bezmleczną alternatywą od Mlecznych Braci
• sesja specjalna: baby i mazurki
• wywiad z Aleksandrem Strusiem, współzałożycielem restauracji Nafta.

W tym numerze są też moje przepisy: smoothie bowl z owocami i orzechami, kiszony brokuł oraz kotlety brokułowo-szpinakowe z kaszą bulgur. Niebawem na blogu.

Wszystkie numery Kotła można pobrać w formie PDF-a lub przeczytać na smartfonie/tablecie/komputerze w Issuu. Miłej lektury!

Czytaj dalej…

2 lutego przeprowadziłam warsztaty z kiszenia i fermentacji w moim rodzinnym Wrocławiu. Warsztaty odbyły się w gościnnych wnętrzach Studia Delikatesy. Uczestnicy zapoznali się z ogólnymi zasadami przy domowej produkcji kiszonek, porozmawialiśmy też o ich dobroczynnym oddziaływaniu na nasz organizm. A podczas wspólnej pracy podzieliliśmy się również własnymi doświadczeniami dotyczącymi kiszenia – nie ma to jak wzajemna wymiana doświadczeń.

Czytaj dalej…

Joanna Komorowska, autorka bloga „Apetyt Na Kuchnię”, współpracuje z Dolnośląskim Magazynem Kulinarnym Kocioł. Miłośniczka dobrej, szybkiej, ale zdrowej kuchni. Ze mną przygotujesz idealną kolację walentynkową, która rozpali wasze zmysły. Użyjemy naturalnych afrodyzjaków, m.in. owoców morza, warzyw i owoców. Zwieńczeniem kolacji będzie idealny suflet czekoladowy z chilli.

Czytaj dalej…

Joanna Komorowska, autorka bloga Apetyt Na Kuchnię, współpracuje z Dolnośląskim Magazynem Kulinarnym Kocioł. Miłośniczka kiszonek, które kisi przez cały rok. Kiszenia uczyła się od babci pochodzącej ze wschodu. Joanna posiada doświadczenie w prowadzeniu warsztatów z kiszenia, a kiszonki, które podczas nich powstają, zawsze wychodzą. ☺ Wszyscy uczestnicy warsztatów wychodzą z czterema słoikami wyprodukowanych przez siebie kiszonek oraz z kaszą białą niepaloną, której fermentacja będzie ich zadaniem domowym. Uczestnicy otrzymują także dokładne przepisy, jak kiszonki oraz fermentowany, bezglutenowy chleb przygotować w domu.

Czytaj dalej…

Co misiaczki lubią najbardziej? Miodzik! A co najbardzie lubi Joanna? Warzywa, kasze i kiszonki (ale kiszonki to odrębny temat). Dziś chcę wam zaproponować wegetariańskie danie na weekend. Ale bez obaw, jest cudowne! Pyszne, ze świetną kaszą, szybkie w przygotowaniu, z grillowanym, ciągnącym się serem i awokado. To lekkie chili przygotujecie w mniej niż 30 minut. Taki zdrowy, domowy fast food. ☺ Z mnóstwem witamin, mikroelementów, białkiem, bardzo dobrymi tłuszczami, rozgrzewające i pięknie pachnące!

Przepis powstał we współpracy z firmą Sawex, dystrybutorem produktów marki Halina.

Czytaj dalej…

Testowaliśmy niedawno wypiekacz do chleba firmy MPM i przygotowywaliśmy dla tej firmy przepis na piernik świąteczny z użyciem właśnie tego wypiekacza. A skoro już był u nas, to oczywiście nie mogłam się oprzeć i nie spróbować swoich sił w samodzielnym przygotowaniu chleba. A ponieważ jest to dość proste i przeróżne samodzielnie komponowane chleby nam zasmakowały, to opiekacz został u nas na stałe, a ja kontynuuję eksperymenty z różnymi mąkami, ziarnami i dodatkami.

Dlatego postanowiłam, że od czasu do czasu wrzucę na bloga przepis na chleb, który wyjątkowo nam zasmakował, Tak jest w tym przypadku. Chleb nie jest gumowaty, ani puszysty jak bułka wrocławska. Jest taki akurat, jak lubimy. Podaję wam dwa sposoby przygotowania chleba, w zależności od tego, czy dysponujecie wypiekaczem, czy nie.

Czytaj dalej…

To ulubione wegańskie danie początku tego roku w naszym domu. Mnóstwo chrupiących warzyw i kasza – kuskus izraelski, który jest nowością na naszym rynku i pokochaliśmy go od razu. Duże ziarenka, bardzo przyjemny smak, wręcz stworzony do delikatnych, lekkich dań z warzywami. Myślę, że spodoba się i mięsożercom.

Przepis powstał we współpracy z firmą Sawex, dystrybutorem produktów marki Halina.

Czytaj dalej…

To danie jest jednym z hitów ostatnich miesięcy. A co to takiego i skąd ta sława? Smoothie bowl to po prostu gęste smoothie z owoców, z dodatkami np. jogurtu lub wersje warzywne. Podaje się je zazwyczaj na śniadanie, jest idealne dla dzieci i dorosłych.

Czytaj dalej…

Tradycyjnie fasolkę po bretońsku – jak sama nazwa wskazuje – przygotowujemy z fasoli. Ja zamiast niej użyłam ciecierzycę i wyszło smaczne, troszkę inne danie. To danie idealne na chłody, robi się je stosunkowo szybko, świetnie sprawdza się na wszelkich domówkach, podane np. z ziemniaczkami hasselbak (przepis tu), aby było bardziej elegancko. Zachęcam do wypróbowania przepisu i myślę, że spodoba się on wam.

Przepis powstał we współpracy z firmą Sawex, dystrybutorem produktów marki Halina.

Czytaj dalej…

Lekka, wręcz wiosenna propozycja na lekki, smaczny i pożywny obiad. Po takim daniu na długo będziecie syci, a organizmowi dostarczycie mnóstwo potrzebnych witamin, mikrolelementów, białka i dobrych tłuszczy. W zasadzie takie danie to dobry detoks po świąteczno-noworocznej rozpuście. ☺

Przepis powstał we współpracy z firmą VOG, dystrybutorem marek Kresto i Rapso.

Czytaj dalej…

Witajcie w 2019 roku! Wchodzimy w niego w dobrym nastroju licząc, że tak już zostanie. ☺ Zeszłoroczne postanowienie o zintensyfikowaniu pracy nad blogiem udało nam się zrealizować. W minionym roku opublikowaliśmy jak dotąd największą ilość przepisów. Co prawda blog tylko częściowo pokrywa się z naszą pracą zawodową, kulinarną i fotograficzną (nie wszystko co robimy, ląduje tutaj), ale staramy się jak najwięcej ciekawych pomysłów i pysznych kombinacji przekazać tutaj.

Czytaj dalej…

Święta w moim domu pachną grzybami, kapustą kiszoną, oczywiście rybami i suszonymi, wędzonymi owocami i bakaliami. Kapustę i zakwas na barszcz, który jest u nas obowiązkowy na Wigilię, przygotowuję sama. Moja rodzina uwielbia w tym świątecznym czasie wszelkie uszka, pierogi, krokiety z nadzieniem. Ale tym razem na naszym stole zagości wieniec, który tu proponuję. Zastąpi nam on krokiety, które są bardziej pracochłonne i zawierają znacznie więcej kalorii. Wieniec jest przepyszny, aromatyczny, ciasto jest lekkie, farsz idealnie zbalansowany. Jego przygotowanie nie jest wcale trudne, nie przejmujcie się dużą ilością kroków. ☺ Jest to doskonały dodatek do wigilijnego barszczu. A jeśli macie dzieci, to zapewne mogą one pomóc w całym procesie tworzenia tego dania. Sprawi im to frajdę i będzie od razu bardziej rodzinnie i świątecznie.

Zdrowych, spokojnych i smacznych Świąt Bożego Narodzenia!

Przepis napisałam na konkurs „Pojedynki blogerów”, na który zostałam zaproszona przez Warzywa i owoce – na szczęście.

Czytaj dalej…

Na Wigilię z tym prezentem raczej już nie zdążycie, ale jeśli ktoś wybiera się do rodziny na drugi dzień Świąt, to jest jeszcze szansa… ☺ Alkoholowy jadalny prezent, który przygotowałam do dwudziestego drugiego numeru Dolnośląskiego Magazynu Kulinarnego Kocioł, który ukazał się na początku grudnia. Znajdziecie go w sekcji „Jadalne prezenty”.

Sesję fotograficzną do „Jadalnych prezentów” urządziliśmy wspólnie u Laury z Cafe Babilon, a udział w niej wzięły i prezenty przygotowały także Kasia z Gotuj z Kasią i Dorota z Fly me to the spoon.

Czytaj dalej…

Efektownie podany bożonarodzeniowy makowiec w formie gwiazdy, który zachwyci Waszych gości. Jest trochę kroków do wykonania, ale nie są trudne. Sam mak z dodatkami możecie przygotować dzień wcześniej, aby w dniu pieczenia mieć mniej pracy. Gwiazdę można polukrować, posypać cukrem pudrem, czy polać białą czekoladą.

Przepis powstał we współpracy z firmą VOG, dystrybutorem marki Kresto.

Czytaj dalej…

Może w przedświąteczny weekend skusicie się na wspólne z dziećmi wykonanie piernikowego domku? Jest okazja się wykazać (jako rodzic lub jako dziecko!), do tego będzie co postawić na świątecznym stole, albo sprezentować komuś bliskiemu? My z Jagodą pokusiłyśmy się o przygotowanie takiego cuda do dwudziestego drugiego numeru Dolnośląskiego Magazynu Kulinarnego Kocioł, który ukazał się na początku grudnia. Znajdziecie go w sekcji „Jadalne prezenty”.

Sesję fotograficzną do „Jadalnych prezentów” urządziliśmy wspólnie u Laury z Cafe Babilon, a udział w niej wzięły i prezenty przygotowały także Kasia z Gotuj z Kasią i Dorota z Fly me to the spoon.

Czytaj dalej…

I na razie ostatnia moja propozycja na świąteczne danie, ale również do przygotowania na co dzień, zwłaszcza dla osób ceniących swój czas oraz ilość spożywanych kalorii.

Zastanawiacie się zapewne, dlaczego ta sałatka jest – tak jak w tytule – fit. Ano dlatego, że proponuję wam przygotować majonez z kalafiora! Doprawcie go do smaku, tak jak lubicie, pamiętając o tym, że sałatka musi się przegryźć i najlepiej ją przygotować dzień przed podaniem, a doprawić ją ewentualnie przed podaniem. Jeśli obawiasz się reakcji gości, nie mów im o majonezie z kalafiora, a zobaczysz, że się nie połapią. ☺

I jeszcze jedno. Osoby będące na diecie wegańskiej mogą ją przygotować bez jajek, zastępując je solą czarną – Kala Namak. Jest to sól oddająca aromat jajek. Dzięki takiemu majonezowi oszczędzamy niepotrzebne kalorie, co jest szczególnie istotne przy stołach świątecznych, zastawionych cięższymi daniami.

Jeżeli jeszcze nadal tradycyjnie kroicie warzywa na świąteczną warzywną sałatkę, tracąc mnóstwo czasu, to zapomnijcie o tym! Firma MPM przygotowała robota kuchennego, dzięki któremu pokroisz ugotowane wcześniej warzywa w kilka minut. Cały proces jest bardzo prosty i bardzo oszczędzający czas. A to tylko jedna z wielu jego funkcji, bo potrafi on wykonywać także inne typowe dla robota kuchennego prace (np. mikser, malakser).

Urządzenie i majonez idealne dla osób ceniących swój czas oraz dbających o linię.

Przepis powstał we współpracy z firmą MPM, producentem sprzętu AGD z blisko 30-letnią tradycją. #włączgościnność

Czytaj dalej…

Paszteciki drożdżowe z grzybami – u mnie takie paszteciki zazwyczaj pojawiają się jedynie na święta Bożego Narodzenia. Podaję je z czystym barszczem czerwonym. Piec ciasto drożdżowe nauczyłam się od babci i do dziś to mój ulubiony rodzaj ciasta. Idealny do dań wytrawnych, tak jak tutaj, ale też do ciast słodkich, czy przez wszystkich uwielbianej pizzy. Ale wróćmy do pasztecików. Przepis ten jest sprawdzony przeze mnie wielokrotnie. Farsz jest tradycyjny, z grzybami suszonymi i kiszoną kapustą. Jedynie posypanie ich czarnuszką jest nieco mniej tradycyjne. Posypać je można też Waszymi ulubionymi dodatkami, np. kminkiem, makiem, czy grubo mielonym pieprzem.

Ciasto po wyrobieniu jest elastyczne, łatwo się je wałkuje i pięknie wyrasta. Możecie przygotować je już teraz, po wystudzeniu zapakować i zamrozić, a w dniu podania rozmrozić i ewentualnie podgrzać. To pozwoli nam zmniejszyć ilość pracy tuż przed Świętami.

Przepis powstał we współpracy z marką Lubella.

Czytaj dalej…

Lekki, bardzo aromatyczny i prosty przepis na deser świąteczny, ale równie dobrze można go przygotować na inną okazję. Aromat dodatków podczas pieczenia zapełnia dom przyjemnymi zapachami. Deser sprawdza się na zimową chandrę, rozgrzewając i dostarczając wiele cennych składników.

Przepis przygotowałam do dwudziestego drugiego numeru Dolnośląskiego Magazynu Kulinarnego Kocioł, który ukazał się na początku grudnia.

Czytaj dalej…

A teraz coś na świąteczny, Bożonarodzeniowy obiad. Pyszna, mięciutka, aromatyczna wołowina przygotowana w wolnowarze firmy MPM. Do tego cudowna, pachnąca pomarańczami modra kapusta.

Kolejna potrawa, która robi się praktycznie sama. Sama, ale za to powoli. Powoli, czyli zdrowo. Takie mięsne danie przygotowane w wolnowarze jest pozbawione praktycznie dodatkowego tłuszczu. Dodajemy jedynie masło do zagęszczenia i poprawienia smaku sosu. Wolnowar MPM to idealne urządzenie dla osób na diecie, a także tych dbających o to, co jedzą. Przygotujemy w nim fantastyczne potrawy mięsne, ale także z warzyw. Powolne gotowanie pozwala zachować więcej składników odżywczych, w tym witamin i mikroelementów z warzyw, dzięki niższej temperaturze obróbki. Dania mają wyrazisty smak i możemy użyć mniej soli, zastępując ją ziołami.

Trzeba tylko pamiętać o wcześniejszym zaplanowaniu. W naszym przepisie 2 dni przed planowanym przyjęciem marynujemy mięso, po upływie doby całość przekładamy z pozostałymi składnikami do wolnowaru i nastawiamy go na 12 godzin powolnej obróbki. Warto pamiętać, aby warzywa ulożyć na dnie naczynia, a na nich mięso. Pomocna jest też opcja opóźnienia startu urządzenia, co jest wygodne, jeśli chcemy nastawić urządzenie o wygodnej dla nas porze (np. wieczorem), a gotowe danie mieć na określoną godzinę następnego dnia.

Mięso podawaj z ciepłą kapustą (przepyszną modrą, z wyraźnym świątecznym smakiem pomarańczy, cherry i cynamonu) oraz z kluseczkami. Możesz je samodzielnie przygotować, ale coraz więcej sklepów ma w swojej ofercie świeże kluski (w lodówkach), naprawdę dobrej jakości. Mięso można też podać z ziemniakami czy kaszami.

Przepis powstał we współpracy z firmą MPM, producentem sprzętu AGD z blisko 30-letnią tradycją. #włączgościnność

Czytaj dalej…