Zajadaliście się dzisiaj rogalami? Ja sobie odpuściłam i zrobiłam coś mniej kalorycznego, a przy okazji zadbałam o bezglutenowców. Na ogień poszło ciasto czekoladowe. Odchudziłam je dodatkowo zastępując cukier ksylitolem (cukrem brzozowym) oraz zamiast masła/margaryny użyłam olej rzepakowy. Ciasto jest lekkie, aromatyczne, a dodatkowe wzbogacenie gruszkami dodaje mu aromatu, słodyczy i soczystości. Polecam.

Czytaj dalej…

Zwykle nie informujemy o zmianach w wyglądzie lub działaniu naszego bloga. Po części dlatego, że zmiany te są zwykle kosmetyczne i zauważalne tylko dla bardzo uważnych czytelników, a po części dlatego, że po co detalami technicznymi zawracać głowę czytelnikom zainteresowanym nowymi przepisami i pomysłami kulinarnymi? Tym razem jednak robię wyjątek, bo zmiana, której dokonaliśmy jest dość widoczna, a przede wszystkim przydatna wszystkim tym, którzy lubią szukać poprzez patrzenie, a nie czytanie.

Czytaj dalej…

Wczoraj w kuchni trochę nagrzeszyłam… ☺ Dzieciaki naszła ochota właśnie na jabłka w cieście, a przecież raz na jakiś czas można zaszaleć. Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie dodała coś od siebie do przepisu. I tak część mąki zamieniłam na otręby owsiane, zawierające olbrzymią dawkę błonnika. I muszę wam powiedzieć, że taka wersja jest o wiele fajniejsza. Ciasto lepiej przylega do jabłek, jest bardziej kruche po upieczeniu. Do ciasta dodałam cynamon, kardamon i imbir, dzięki tym przyprawom moje jabłka mają lekko korzenną nutę.

Czytaj dalej…

Jeśli nie macie pomysłu na dzisiejszą kolację lub niedzielne śniadanie, to zachęcam Was do wypróbowania przepisu na jajka w warzywach. Przyrządziłam je z mnóstwem sezonowych warzyw. Jest to świetna propozycja dla osób na diecie ale nie tylko. Tak podane jajka z warzywami bardzo dobrze komponują się chrupiącymi, ciepłymi grzankami. Danie to przyrządzicie w mniej niż 20 minut.

Czytaj dalej…

W sklepach dynia do nas się uśmiecha, warto wiec przygotować coś z nią w roli głównej. Dynia jest uniwersalna – to, jak smakuje, zależy od dodatków jakie do niej dodamy. Dynia jest zdrowa, odkwasza nasz organizm, dostarcza wielu witamin (m.in. z grupy B, prowitaminy A, witaminę PP i C) oraz minerały (sód, potas, magnez, wapń i żelazo), zawiera beta-karoten (wybierajmy te najbardziej pomarańczowe), który wspomaga układ odpornościowy oraz zmniejsza ryzyko choroby wieńcowej.

Moja dzisiejsza propozycja jest nie tylko pyszna, ale i pięknie prezentuje się na talerzu. Użyłam makaronu czarnego, barwionego sepią, który świetnie kontrastuje z pomarańczowym sosem. Kremowy sos współgra z chrupiącymi, aromatycznymi orzechami. Danie to przyrządzicie w kilka minut, pod warunkiem, że szybko uporacie się z obraniem dyni. Moja była bardzo uparta i nie chciała pozbyć się zewnętrznej skórki. ☺ Nasionka z wnętrza dyni wysuszcie, będą do pochrupania.

Czytaj dalej…

Na Waszą prośbę dzisiaj zaczynam cykl szybkich, prostych i pysznych obiadów. Na pierwszy ogień zaplanowałam soczystego kurczaka glazurowanego w miodzie i limonce. Jako dodatki proponuję kaszę jaglaną, brokuł oraz surówkę z marchewki. Oczywiście kwestia dodatków zależy od Was, moje to tylko propozycja. Aby przyrządzić to danie potrzebujecie 1 godzinę, z czego 30 minut to marynowanie mięsa.

Czytaj dalej…

Bardzo lubię takie placuszki. Tym razem wykorzystałam dynię i marchewkę, ale możecie kombinować z innymi warzywami. Dodanie kurczaka i jajek dostarcza białko, ale wegetarianie mogą je zastąpić soczewicą czy fasolą w puszce, wcześniej tylko minimalnie je rozgniatając.

Niewątpliwą zaletą tych placków jest fakt, że można je usmażyć na odrobinie oliwy, nie chłoną po prostu tłuszczu. Warunkiem tylko musi być dobra patelnia (nie przywierająca, ja użyłam ceramiczną) oraz dobre rozgrzanie jej i tłuszczu. Na jeden raz (5–6 placków) wystarczy łyżka oliwy. Użyłam mąki ziemniaczanej, dzięki czemu osoby na diecie bezglutenowej mogą się nimi też zajadać.

Moja rodzina bardzo lubi takie placki, wystarczy dorobić do nich surówkę i mamy stosunkowo szybki, pyszny i zdrowy obiad.

Czytaj dalej…

Czy pizza może być zdrowa? Czy zawsze musi to być „śmieciowe jedzenie”? Moją pizzą udowadniam wam, że tak nie musi być. Moja pizza zrobiona jest na cieście z wykorzystaniem mąki żytniej razowej, przez co automatycznie wpada do zakładki – zdrowe! Jedząc ją możecie mieć trochę czystsze sumienie. ☺ Ciasto jest przyjemnie chrupiące, lekkie. Dodatki, jakie wybierzecie zależą od Was, ja podaję wam tylko moje przykładowe, ulubione przez moją rodzinę.

Czytaj dalej…

Te pierożki to bogactwo smaków i aromatów. Suszone pomidory, dynia, szałwia łączą się w fantastyczne trio, a pozostałe składniki dopełniają całości. Według moich domowników, którzy wczoraj jedli te pierożki, są smaczniejsze od tradycyjnych ruskich… Wypróbujcie sami i przekonajcie się, czy moi domownicy mają rację.

Sezon na dynię mamy teraz w pełni, warto więc wykorzystać to wartościowe warzywo. Dostarczymy organizmowi niezbędnych witamin i minerałów. Warto wybierać te bardziej pomarańczowe, zawierają one bowiem więcej witaminy B1, PP i karotenu.

Czytaj dalej…

Na zupę botwinkową czekam całą zimę. Gdy pojawią się pierwsze pęczki botwinki w sklepie, od razu zabieram się za gotowanie. Po jakimś czasie następuje przesyt i ponownie wracam do niej jesienią, gdy znowu pojawia się w sklepach. Tę jesienną zazwyczaj wzbogacam fasolką, czy to jaśkiem, czy jak w tym przepisie, po prostu szparagową.

Czytaj dalej…

Wiecie już, że lubię kisić na okrągło, przez cały rok. ☺ Oto moja kolejna porcja witamin dla Was. Papryka i kapusta w takiej formie wydobywają z siebie nowe smaki. Najlepiej do tej kiszonki nada się kamionka, ewentualnie beczka.

Jeśli macie piwnicę lub inne chłodne miejsce, to kiszonkę po 7 dniach należy tam przenieść. Jeżeli nie dysponujemy takim dobrodziejstwem, wówczas przenosimy ją do lodówki, aby spowolnić proces kiszenia. Kiszonka w lodówce powinna być w naczyniu, w którym ją kisiliśmy lub w słoikach – chociaż w przypadku papryki nie jest to praktyczne, gdyż w jednym słoiku zmieści się po prostu tylko jedna. W przypadku braku piwnicy lub miejsca w lodówce, kiszonkę można kisić na bieżąco, w mniejszych porcjach.

Kapusta w miarę kiszenia zmienia swój kolor w kierunku żółci i robi się coraz bardziej kwaśna.

Przypomnę wam tylko w skrócie o cudownej mocy, jaka płynie z warzyw po ich ukiszeniu. Kiszonki to mnóstwo witamin – pół szklanki kapusty kiszonej pokrywa nasze dzienne zapotrzebowanie na witaminę C. O czym warto pamiętać teraz, gdy zaczyna się okres zachorowań. Więcej o właściwościach kiszonek możecie przeczytać w przepisie na kiszoną rzodkiewkę. Tyle zdrowia na wyciągnięcie ręki…

Czytaj dalej…

Polubicie ten przepis. Fantastyczne połączenie serka, owoców i karmelu. Do tego uznawana za najzdrowszy owoc na świecie – goja (o owocach goji możecie przeczytać tutaj: owoce goji). Czyż nie brzmi fantastycznie? Przepis ten bierze udział w konkursie Almette (konkurs dla blogerów).

Czytaj dalej…

Z hummusem nie jest łatwa sprawa. Każdy, kto go jadł, wyrobił sobie określony jego smak. Mój hummus robi się szybko, jest lekko sezamowy, delikatnie czosnkowy, kremowy. Idealnie łączy się pieczywem, oliwą extra vergine i warzywnymi dodatkami. Aby był szybki, wystarczy użyć cieciorkę z puszki, aby było bardziej zdrowo – ale mniej szybko – cieciorkę suszoną. Suszoną płuczemy, zalewamy zimną wodą i namaczamy przez ok. 12 godzin (np. przez noc). Po tym czasie płuczemy ją, zalewamy świeżą wodą i gotujemy 1–2 godziny (sprawdzając stopień ugotowania, pojedyncze ugotowane ziarenko powinno mieć kremową konsystencję), albo szybciutko w szybkowarze, przez ok. 10 minut. Cieciorka podczas gotowania i namaczania podwaja swoją objętość.

Kto z Was nie ma jeszcze ulubionego przepisu na hummus, zapraszam do wypróbowania mojego.

Czytaj dalej…

Tahini czy inaczej tahina, to pasta z nasion sezamu i oleju sezamowego. W mojej najbliższej okolicy nie mam gdzie kupić tej pasty, ale teraz już na pewno na taką kupną się nie skuszę, ta domowa po prostu jest przepyszna i o wiele tańsza. Wystarczy delikatnie uprażyć nasiona sezamu, zmielić je w silnym blenderze i dodać olej, najlepiej sezamowy, choć inny roślinny, np. rzepakowy, też do tego się nada, pasta będzie odrobinę mniej aromatyczna.

Na bazie tej pasty robimy hummus, chałwę, można ją dodać do wypieków, sosów, dressingów, do past czy deserów.

Czytaj dalej…

Oto danie, które spełnia trzy podstawowe kryteria w mojej kuchni. Jest ekspresowe, pożywne i pyszne! Mój dzisiejszy makaron jest bardzo bogaty w białko, mimo że nie ma w nim ani grama mięsa. To cieciorka robi za jego źródło – dostarcza nam pełnowartościowego białka. Moim zdaniem jest ona bardzo niedoceniana w naszych kuchniach, a przecież jest nie tylko doskonałym źródłem łatwo przyswajalnego białka, ale i wielu witamin, żelaza czy błonnika.

Aby danie było szybkie, wykorzystałam cieciorkę z puszki, ale zdrowszym rozwiązaniem jest użycie suszonego ziarna. Wówczas ziarno należy namoczyć w zimnej wodzie na ok. 12 godzin (np. na noc), po czym gotujemy je 1–2 godziny sprawdzając stan twardości. Ja jednak najczęściej używam szybkowaru i gotowanie trwa wówczas ok. 10 minut. Cieciorkę solimy na końcu. Tyle o cieciorce.

Suszone pomidory dają daniu lekko słodki smak, ale jest on przełamany świeżymi pomidorami i sokiem z cytryny oraz lekko pikantny dzięki dodaniu chilli. Bazylia i parmezan dokańczają dzieła. Zachęcam do wypróbowania dania również przez osoby niebędące wegetarianami, myślę, że polubicie je. ☺

Czytaj dalej…

Oto krótka relacja z niedzielnego finału konkursu „Grilluj gotuj z Charliem”, organizowanego przez dystrybutora produktów Broil King, firmę Agrimpex. Atmosfera była iście rodzinna. Humory wszystkim dopisywały, pogoda również. Organizatorzy zadbali, aby zawodnikom niczego nie zabrakło. Dla mnie było to fantastyczne przeżycie, poznałam wielu fajnych ludzi. Dziękuję wam wszystkim za tę piękną niedzielę. No i najważniejsze, zajęłam 2 miejsce w konkursie – został doceniony mój blog grillowy. Wszystkim tym, którzy głosowali na moje przepisy serdecznie dziękuję. Gratuluję Monice Lemko (monikismakolyki.blogspot.com) pierwszego miejsca (najlepsza potrawa przyrządzona podczas finału) oraz Rafałowi Nawackiemu (grilujemy.blogspot.co.uk) trzeciego miejsca (najładniejsza aranżacja potrawy). Całusy i uściski dla Joanny Krzewińskiej (krolestwogarow.pl) i Alicji Drzewieckiej (wielkiapetyt.com) za rywalizację i współpracę.

Czytaj dalej…

Według opinii gości tort był przepyszny! Ja się tylko napracowałam, nawąchałam i oblizałam ze smakiem ☺ Taki los człeka na diecie… Ale wtedy najlepiej mi się tworzy. Ten tort to istne szaleństwo smaków. Czekoladowy biszkopt, bita śmietana z malinami, gorzka czekolada, a na koniec jeszcze… Raffaello. Biszkopt wychodzi wysoki, z tego przepisu zawsze mi się udaje. Przepis po babci i mamie.

Czytaj dalej…

Miły, słodki akcent na kończący się sezon letni. Przyjemne połączenie słodkich gruszek z kwaskowatymi jeżynami oraz lodami. Zachęcam do wypróbowania tego przepisu, bo naprawdę jest to pyszne danie! Możemy je przyrządzić na tradycyjnym grillu, jak i też na patelni grillowej.

To moja przedostatnia propozycja z finału konkursu Broil King. (Mój finałowy blog dostępny pod linkiem: Grilluj gotuj z Charliem). Zachęcam do głosowania. Wielki finał już 14.09.2014 pod Warszawą w Osadzie Firleje.

Czytaj dalej…

Aromatyczny, pyszny, z mnóstwem warzyw. Taki jest mój gulasz. Bogactwo smaków zaspokoi każdego łasucha. Idealnie sprawdza się dnia następnego. Dzięki dużej ilości warzyw sos jest gęsty i nie wymaga dodatkowego zagęszczania mąką. Gulasz doskonale komponuje się z kaszami, ja swój podałam z kaszą gryczaną niepaloną.

Czytaj dalej…

Pasta-pesto, alternatywa dla sera czy kiełbasy na kanapce. Idealna do pieczywa, mięsa, warzyw czy do makaronu. Świetnie smakuje z chlebem i ziołami, np. pietruszką czy bazylią. Jest lekko słodka od papryki, z wyczuwalną nutą pieczonych orzechów. Bardzo bogata w dobre tłuszcze nienasycone oraz łatwo przyswajalne białko pochodzące z orzechów. Stworzona dla wegetarian. Lubię to!

Czytaj dalej…