Witajcie w 2021 roku


kategoria: o blogu
autor: Rafał Komorowski

Witajcie w 2021 roku! A raczej chciałoby się powiedzieć – żegnaj wreszcie roku 2020… To był oczywiście rok ciężki dla nas wszystkich, ale myślę, że nie przesadzę, kiedy stwierdzę, że dla nas dość mocno. Wiele planów musiało ulec mocnej weryfikacji, a niektóre kompletnemu zaniechaniu. 😊 Ale nie możemy popadać w melancholię. Trzeba liczyć, że nowy, 2021 będzie lepszy.

Pusty obrus z napisem 2021

Dla naszego bloga końcówka roku 2020 była trudna. Co prawda z Joanną „produkowaliśmy” zdjęcia i przepisy, ale w ostatnich dwóch miesiącach roku na bloga nie było już czasu ze względu na moje zobowiązania zawodowe, które – na szczęście – dopisały po absolutnie tragicznej pierwszej połowie roku.

Tutaj miałem napisać coś o planach na rozpoczynający się 2021. Ale sprawdziłem właśnie, co pisałem rok temu w analogicznym tekście witającym rok 2020. Okazuje się, że w zasadzie mógłbym powtórzyć dokładnie to, co napisałem rok temu:

Jakie plany na nowy, 2020 rok? Podobnie jak w poprzednim nie mamy ścisłych planów. Życie zawodowe oraz prywatne nauczyło nas, że plany trzeba na bieżąco korygować, bo los ciągle przynosi coś nowego. Oby przynosił nam i Wam tylko same dobre wiadomości!

Ostatnie zdanie nie sprawdziło się w minionym 2020, może spełni się w rozpoczynającym się 2021? Tego życzę Wam i sobie.

Smacznego 2021!

comments powered by Disqus