Na początku zeszłego tygodnia Lidl Polska zaskoczył mnie mega paczką produktów z kuchni włoskiej. Niestety choroba nie pozwoliła mi wcześniej powalczyć z tymi produktami.

Dzisiaj na pierwszy ogień poszły produkty proste, ale jak szlachetne. Przygotowałam bruschetę z pysznymi włoskim dodatkami. Całość nie zajmie wam więcej niż 15 minut.

Dziękujemy firmie Lidl Polska za produkty do przepisu.

Czytaj dalej…

Macie tak czasami, że chodzi i chodzi za Wami nieokreślony głód? Śledzie nie pomogły, ogórek kiszony też, zajrzałam do szafki, a tam paczka ciasteczek. Oj, nie, nie. Nie będziemy się zapychać byle czym. Zabrałam się za robotę. Jeśli wcześniej przygotowaliście porcje ciasta francuskiego, to teraz jest idealna pora aby je wykorzystać. Ostatecznie można użyć ciasto gotowe. Upieczenie tego ciasta zajmie wam nie więcej niż 60 minut. A jest świetne. ☺

Czytaj dalej…

W dniu 24.09 miałam przyjemność brać udział w warsztatach kulinarnych, w podwarszawskim Powsinie, na Farmie Dyń (farmadyn.pl). Warsztaty kulinarne prowadzone były pod okiem doświadczonych kucharzy, których nadzorował Sebastian Gołębiewski. Sponsorami przedsięwzięcia byli Kikkoman i Tabasco.

Czytaj dalej…

Dzisiaj Was zaskoczę. I wrzucę do jednego słoika kilka warzyw, dodam przyprawy, wodę, a po około 10 dniach będziecie mogli zajadać się ze smakiem pysznymi, jesiennymi, kiszonymi warzywami. Ta kiszonka to mój kolejny eksperyment, udany, pyszny i mega zdrowy. Może to potwierdzić moja koleżanka Agnieszka, bo też słoik dostała i już go ze smakiem opróżniła. ☺

Podczas wyjadania pamiętać jedynie należy o tym, aby warzywa były cały czas zakryte wodą. Najlepiej je czymś cięższym, np. butelką z wodą, czy większą szklanką obciążyć, albo tak ułożyć, aby nie pływały, tylko były przykryte wodą. Zapobiega to ich gniciu.

W składnikach nie podaję konkretnych ilości użytych warzyw, zależy to od Waszej fantazji i wielkości słoja czy kamionki. Ważne jest zachowanie proporcji soli do wody. Ja używam tylko 1 łyżkę na litr wody (używam wodę surową, filtrowaną). Wodę spod kiszonki wypijamy, bo to samo zdrowie, z maksymalną ilością naturalnych probiotyków. Ilość przypraw podaję na słoik 3-litrowy.

Czytaj dalej…

Z pewną nieśmiałością zachęcam Was do przeczytania wywiadu ze mną na portalu gotujmy.pl, gdzie zostałam zaprezentowana jako bloger tygodnia. ☺ Jeśli macie chwilkę, zachęcam do przeczytania wywiadu i poznania mnie i moich inspiracji.

Czytaj dalej…

Mam dzisiaj dla Was szybki, bezglutenowy, bez mąki i jajek makaron. ☺ Czy jest to możliwe? A i owszem. Proponuję wam makaron z marchewki i cukinii w towarzystwie tuńczyka, pomidorów koktajlowych, prawdziwków i kilku innych drobiazgów. Całe danie to tylko ok. 325 kcal, a najecie się nim naprawdę do syta. Do tego ma niskie IG, więc nieszybko będziecie po nim głodni. Do zrobienia makaronu użyłam specjalnej temperówki do warzyw, ale możecie też użyć obieraczki do jarzyn typu julienne lub po prostu warzywa cieniutko pokroić nożem.

Przepis powstał we współpracy z firmą Index Food.

Czytaj dalej…

Dzisiaj u mnie na blogu będzie bardzo tradycyjnie. Skłania ku temu aura oraz stragany, które wprost uginają się od śliwek różnej maści. Ja przygotowałam dla Was knedle z węgierkami według receptury, która w moim domu rodzinnym była stosowana od lat. Chociaż nie przypominam sobie, aby moja mama nam je lepiła. Specjalistkami były babcie. ☺

Czytaj dalej…

Dzisiaj zapraszam Was do słonecznej Italii, na pyszną, lekko zmodyfikowaną lasagne. Wzbogaciłam ją pomidorami suszonymi i plastrami cukinii. Wbrew pozorom pracy nie ma wiele przy tym daniu, a efekt końcowy naprawdę jest bardzo zadowalający. Te lasagne znika w mgnieniu oka. ☺

Przepis powstał we współpracy z firmą Index Food.

Czytaj dalej…

Na dobry początek tygodnia proponuję wam pyszną, zdrową i aromatyczną pizzę. Do jej przyrządzenia użyłam mąkę orkiszową razową oraz pszenną razową. Jeśli szukacie zdrowszej alternatywy dla pizzy, to ten przepis powinien wam się spodobać. Jako dodatki użyłam tylko cukinię, oliwki oraz dwa rodzaje sera. Prosto, ale jak pysznie!

Czytaj dalej…

Dzisiaj będzie namiętnie. Zapraszam na zapiekane ostrygi. Przepis ten pochodzi z warsztatów Paclan – Kuchnia pełna namiętności, które odbyły się w Studio Culinary Solutions na wrocławskich Bielanach. Na początku lipca, wraz z innymi blogerkami, miałam przyjemność brać udział w warsztatach pod okiem mistrza kuchni slow food Łukasza Terlikowskiego. Łukasz Terlikowski jest wyznawcą idei slow food i makrobiotycznego podejścia do gotowania. Jest propagatorem naturalnych i lokalnych produktów oraz właściwego odżywiania jako profilaktyki zdrowotnej.

Czytaj dalej…

Po nieznośnych upałach nastał przyjemny chłodek. Wykorzystałam więc moment, włączyłam piekarnik i zapiekłam w nim śliwki z gorzką czekoladą, pod zdrową, chrupiącą kruszonką. Przygotowałam ją z otrębów owsianych, co czyni danie bombą błonnikową. Dodatkowo, nie użyłam ani grama mąki – po prostu ją odważyłam i… zapomniałam dodać. Dzięki temu powstał bezglutenowy, pyszny, aromatyczny deser! I wcale tej mąki w nim nie brakowało. Więc kto piecze z nami? ☺

Czytaj dalej…

Pod koniec czerwca wraz z innymi blogerami miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach z firmą Russell Hobbs. Warsztaty odbyły się we Wrocławiu, moim rodzinnym mieście. Dokładne miejsce, w którym się odbyły, nie było zapewne przypadkowe. Bo czy może być piękniejsze otoczenie niż wśród zieleni i kwiatów Ogrodu Botanicznego? A właśnie na terenie Ogrodu Botanicznego, w CAFE FLORA, przyszło nam kolorowo miksować. ☺

Czytaj dalej…

Mam dzisiaj dla Was pyszny, ekspresowy makaron z bobem, parmezanem o lekko cytrynowym smaku. Do tego danie to jest w pełni bezglutenowe, wegetariańskie, lekkostrawne i naprawdę bardzo, bardzo dobre! Możecie przygotować pyszny posiłek w mniej niż 20 minut!

Czytaj dalej…

Jaka u Was pogoda? U mnie nareszcie można odetchnąć. Popadało, porządnie do tego zagrzmiało i zawiało. Pioruny trzaskały aż miło. ☺ Można więc zjeść coś innego niż lody, chłodnik czy wypić lemoniadę. Zapraszam Was do wypróbowania tego łatwego i pysznego przepisu na tartę z bezą i porzeczkami. Możecie wykorzystać porzeczki, jakie lubicie: czerwone, białe czy czarne. Wielu z Was mieszka poza granicami Polski i tam porzeczek nie ma w sprzedaży, możecie więc spokojnie zastąpić je np. z czereśniami, wiśniami, bądź borówkami. W każdej wersji to ciasto jest pyszne, choć inne.

Czytaj dalej…

Mam dzisiaj dla Was odchudzoną, bezglutenową lasagne. Trochę przy niej pracy, ale efekt końcowy rekompensuje trud włożony w jej przygotowanie. Aromatyczna, mięsno-warzywna, z przyjemną, chrupiącą skórką. Mniam!

Czytaj dalej…

W dniach 12–14 czerwca na zaproszenie Buskiej Lokalnej Grupy Działania „Słoneczny Lider” miałam przyjemność wziąć udział, wraz z dziennikarzami z całej Polski, w wycieczce po Szlaku Wokół Słońca w Busku-Zdroju.

Busko-Zdrój leży niedaleko Krakowa, w województwie świętokrzyskim. Większość z Was zna je jako miasto uzdrowiskowe, słynące z wód siarczkowych. Ja jednak w ten upalny weekend miałam możliwość poznania innego oblicza Buska-Zdroju. Podążyliśmy Szlakiem Wokół Słońca, który jest pakietem turystycznym stworzonym przez Buską Lokalną Grupę Lider. Zrealizowanym w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w latach 2007–14 Oś 4 Leader, finansowanym przez Unię Europejską. W ramach Szlaku Wokół Słońca możemy podążać siedmioma szlakami tematycznymi: Szlakiem architektury, Szlakiem obrzędów i dziedzictwa kulturowego, Szlakiem fauny i flory, Szlakiem odnowy biologicznej, Szlakiem produktu lokalnego, Szlakiem umiejętności oraz Rodzinnie…

Szlaki tematyczne to propozycja na aktywne spędzenie czasu na ziemi buskiej. Dzięki nim poznamy tradycję regionu oraz jego dziedzictwo. Turyści, mieszkańcy oraz kuracjusze dzięki tej inicjatywie mają możliwość „w pięknych okolicznościach przyrody” zapoznać się z historią i tradycją Buska-Zdroju. Szlak Wokół Słońca to atrakcje: poznanie rzemiosła, rękodzieła artystycznego, degustacja regionalnych potraw, odpoczynek w gospodarstwach agroturystycznych, ścieżki rekreacyjne oraz wiele innych atrakcji.

Czytaj dalej…

Przed nami kilka naprawdę fajnych, ciepłych dni. Idealna to pora, bo i wakacje dla wielu, na pikniki i grillowanie. Mam dzisiaj dla Was pyszne danie, które może być daniem samodzielnym, jak u nas dzisiaj, lub przystawką do większej uczty. Proponuję wam grillowaną bruschettę z pieczywa żytniego z pachnącymi pomidorami, dobrą oliwą, oliwkami z anchois i bazylią. Całość skropiona słodko-kwaśną glassą. Pyszne, szybkie i banalnie proste. Idealne!

Przepis powstał we współpracy z firmą Index Food.

Czytaj dalej…

Co to się dzieje za oknem? Niby lato, a tu pada i pada… Na pocieszenie wczoraj ukręciłam pyszną pastę z bobu i słonecznika. Pasta bogata jest w roślinne białko i dobre kwasy nienasycone. Idealna na kanapki z warzywami i razowym pieczywem. Pyszna i zdrowa!

Czytaj dalej…

Jeśli lubicie kuchenne eksperymenty, to moje dzisiejsze danie jest dla Was. Pyszne połączenie makaronu z pesto pomidorowym i balsamiczną botwinką. Całość dopieszczona pomidorkami, mozzarellą i bazylią. Polecam wszystkim poszukującym nowych kuchenny wrażeń. Do tego całe danie przygotujecie w 15 minut. ☺

Przepis powstał we współpracy z firmą Index Food.

Czytaj dalej…

22 maja uczestniczyłem w warsztatach fotograficzno-kulinarnych Akademii Smaku Bosch prowadzonych przez fotografa Leszka Szurkowskiego przy współudziale Akademii Nikona w Centrum Domowych Inspiracji w Warszawie.

Na warsztatach tych blogerzy kulinarni mogli poznać tajniki fotografii – kulinarnej oczywiście – a następnie pod okiem mistrza poćwiczyć, jak najprostszymi środkami osiągnąć dobre efekty z pożytkiem dla swojego bloga. Nie obyło się oczywiście bez gotowania, pod kierownictwem eksperta Akademii Smaku, szefa Stefana Birka, bo żeby sfotografować, trzeba najpierw coś ugotować!

Czytaj dalej…